Relacja ze spotkania grudniowego
Miłość jest łaskawa...
Ostatni w tym roku Dzień skupienia naszego Ogniska był bardzo radosny. Po pierwsze – radosny był sam temat prelekcji ks. Rafała. Mówiąc nam o łaskawej miłości małżeńskiej, przypomniał również łaskawość Bożej miłości. Skoro Bóg nie spojrzał na nas i nie powiedział: „No cóż, spróbuję jeszcze raz”, to otoczył nas raz na zawsze swoja życzliwością i nieodwołalnym upodobaniem. A więc nawet jeśli nie czuję się doceniana (-ny) w wysiłkach dnia codziennego przez współmażonka (i wzajemnie), to jakże piękne pole do pracy nad sobą i naszymi relacjami przed nami...
Prelekcja, posiłek, godzina małżeńska, dzielenie – te stałe punkty programu jak zwykle nas połączyły. Połączyła nas również wspólna Eucharystia. Po jej zakończeniu ta jedność trwała. Znalazła nawet upust w śpiewie. Na cześć Ani Juźwin, jubilatki, wykonaliśmy brawurowe „Sto lat!” Aby wiedziała, że Jej wysiłki nie pozostają przez nas niezauważone. Podobnie jak wysiłki całej Wspólnoty Świętej Rodziny, której na ręce ks. Rafała przekazaliśmy życzenia Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia i drobny wyraz wdzięczności oraz naszej pamięci.
Ostatni w tym roku Dzień skupienia naszego Ogniska był bardzo radosny. Po pierwsze – radosny był sam temat prelekcji ks. Rafała. Mówiąc nam o łaskawej miłości małżeńskiej, przypomniał również łaskawość Bożej miłości. Skoro Bóg nie spojrzał na nas i nie powiedział: „No cóż, spróbuję jeszcze raz”, to otoczył nas raz na zawsze swoja życzliwością i nieodwołalnym upodobaniem. A więc nawet jeśli nie czuję się doceniana (-ny) w wysiłkach dnia codziennego przez współmażonka (i wzajemnie), to jakże piękne pole do pracy nad sobą i naszymi relacjami przed nami...
Prelekcja, posiłek, godzina małżeńska, dzielenie – te stałe punkty programu jak zwykle nas połączyły. Połączyła nas również wspólna Eucharystia. Po jej zakończeniu ta jedność trwała. Znalazła nawet upust w śpiewie. Na cześć Ani Juźwin, jubilatki, wykonaliśmy brawurowe „Sto lat!” Aby wiedziała, że Jej wysiłki nie pozostają przez nas niezauważone. Podobnie jak wysiłki całej Wspólnoty Świętej Rodziny, której na ręce ks. Rafała przekazaliśmy życzenia Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia i drobny wyraz wdzięczności oraz naszej pamięci.
Jola i Jurek Szewczykowie
Komentarze
Prześlij komentarz