Po balu
Zamieszczając skrótową wielce fotorelację, spieszę podziękować wszystkim, dzięki którym impreza mogła się odbyć. Agnieszce i Jackowi "Jacketom", za pomysł i znalezienie dla niego lokum.
D.A. Most i ks. Pawłowi Kajlowi SDB za gościnność i kolejną szansę, mimo pozostawionego ciasta na suficie w łazience po ostatnim spotkaniu Ogniska .
Dziękuję mojemu Mężowi Andrzejowi i Danusi za zakupy. Wszystkim za przyniesione pyszności, swobodę ekspresji i świetną zabawę. Za solidarne sprzątanie, dzięki czemu było tak krótkie.
Za rok - powtarzamy, więc ci, co nie zdołali przyjść, niech już nie opłakują. ;) Don't you cry tonight...
Z pozdrowieniami
Wasz Admin M.
D.A. Most i ks. Pawłowi Kajlowi SDB za gościnność i kolejną szansę, mimo pozostawionego ciasta na suficie w łazience po ostatnim spotkaniu Ogniska .
Danusi za zarządzenie cateringiem i ogarnięcie finansów. Jej Mężowi Arturowi - za zmagazynowanie fantastycznej muzyki na swoim spotify i czuwanie nad sprawami technicznymi. Piotrowi M. za rzutnik multimedlialny, dzięki któremu obejrzeliśmy olimpijskie skoki Kamila Stocha. Kamilowi Stochowi za wygranie dla nas olimpijskiego złota. Piotrowi H. i Tomkowi "Ridlowi" za fotografowanie.
Dziękuję mojemu Mężowi Andrzejowi i Danusi za zakupy. Wszystkim za przyniesione pyszności, swobodę ekspresji i świetną zabawę. Za solidarne sprzątanie, dzięki czemu było tak krótkie.
Za rok - powtarzamy, więc ci, co nie zdołali przyjść, niech już nie opłakują. ;) Don't you cry tonight...
Z pozdrowieniami
Wasz Admin M.
Komentarze
Prześlij komentarz